niedziela, 22 czerwca 2014

One są moje <3




Siedzę przy stole i jem kolację. Młodsza córeczka śpi, a starsza jeszcze biega po domu i szuka wrażeń! Umyta i po kolacji, ale kombinuje, by nie iść czasem spać! 
Cały czas ją obserwuje i wszystko sobie w głowie układam! 

W pewnym momencie dochodzi do mnie, że jest moja! Że już zawsze przy mnie będzie, każdego dnia i o każdej porze! Że to na moje barki spada cała odpowiedzialności o Nią! 

Mam dziecko. Mam dwoje dzieci. 
Jeśli im się coś stanie wszystko spadnie na mnie! Dopiero to do mnie dochodzi, że mam tak ważną rolę, z której często sobie nie zdaje sprawy! 
Jestem rodzicem. Rodzicem przez 24/7. Rodzicem przez resztę mojego życia! 
I żaden urlop czy dzień wolny od dzieci nie daje mi dnia wolnego od tak ważnej i odpowiedzialnej roli w życiu!
To rodzic powinien być dziecka wsparciem i ostoją! Takim rodzicem chcę być!!!

Czasem na NIE patrzę i nie wierzę, że mam takie szczęście! Że są w 100 % zdrowe, szczęśliwe i MOJE :) 
Muszę to pielęgnować i nigdy nie zaniedbać! Wystarczy chwila zapomnienia lub niedopatrzenia, a można wszystko stracić! 
Całe zaufanie, którym dzieci obdarzają Mamę od pierwszych dni życia! 

Jakie to jest piękne, że rodzi się mały człowiek zdany zupełnie na swoich rodziców i otoczenie, a naszą rolą jest zapewnić mu bezpieczeństwo i nigdy Go nie zawieść! 
Nie zawiodę...

Za dużo mam do stracenia :)












6 komentarzy:

  1. Piękne laleczki...:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny tekst , prosto z serduszka ;* uwielbiam je ;) pierwsze zdjecie Ali - wymiata !

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie ujęte - zgadzam sie w 100%.
    Piękne masz córy

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie napisałaś :)

    dla mnie też Kornelia jest wszystkim <3
    i nie da się opisać tego słowami :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Do mnie też to dopiero dociera... Cudowne dziewczyny!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczynki prześliczne, a tekst świetny, bo taki... prawdziwy! Niestety nie każdy rodzic zdaje sobie z tego sprawę...
    ps. doczekałam się 50tki 1.4 :D

    OdpowiedzUsuń