po 1. do blond włosów nie pasuje
po 2. postrza i dodaje powagi
po 3. jest starodawny i nienowoczesny
po 4. ciężko go zgrać z innymi kolorami
po 5. nie pasuje na lato a jesienią bądź zimą wpędza w jeszcze większa depresję ...
A tu masz.. wchodzę do Zary i widzę BORDO ... cały wieszak dla dziewczynek w tym kolorze!
Oszalałam z zachwytu...
Nigdy bym nie pomyślała o zakupie czegokolwiek, ale zaryzykowałam ... i to nawet nie dla siebie, ale dla dziecka!
No cóż nie jest to słodko pierdzący róż czy turkus :p ale uważam, że N wygląda w nim całkiem fajnie :) troszkę poważniej niż zawsze, ale dość stylowo i elegancko :)
Drugim kolorem, który mnie oczarował to MUSZTARDOWA ŻÓŁĆ! Też do tej pory nie miałam nic ani ja, ani N w szafie... nadrobiliśmy straty i uzupełniliśmy garderobę :)
Na dodatek pasuje idealnie do koloru bordo :)
To nasze kolory tegorocznej jesieni :)
Moje dziecko pierwszy raz poznało smak kasztanów :) okazały się dość twarde i nie do jedzenia :) hmmm... A wyglądają jak dobre karmelowe cukierki :D
Niestety niewiele tych kasztanów w naszych angielskich parkach :( albo my jeszcze nie odkryliśmy właściwych miejsc gdzie jest ich wiecej :) wszystko w swoim czasie :)
Bordo look:
Top, sweterek, spodenki- Zara
Rajstopki- H&M
Butki- Next
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz